tn_2012_malta_hafen_pier-3515

Każdy z nas zna osoby, które znając dziesięć słów w obcym języku, potrafią dogadać się na każdy temat. Niestety, większość z nas nawet całkiem dobrze wypadając w testach i na sprawdzianach, pytana o podstawowe rzeczy przez cudzoziemca nerwowo jąka jak najkrótszą odpowiedź. Zdarza się także, że przemyka się chyłkiem, by w ogóle nie zostać zaczepionym przez kogokolwiek, kto nie zna polskiego. Jeśli borykacie się z problemem bariery językowej, koniecznie przeczytajcie ten tekst. Oto kilka wskazówek, jak odważyć się mówić w obcym języku.

Dzieci i młodzież stosunkowo łatwo przyswajają sobie język obcy. Reżim szkolny wymusza systematyczność. Z reguły przynajmniej na początku nauce towarzyszy naturalna ciekawość związana z poznawaniem nowych rzeczy. Dorośli muszą niestety łączyć naukę i doskonalenie języka obcego z pracą i całą masą dodatkowych obowiązków rodzinnych oraz zawodowych. Nauka w szkole czy na kursach nakierowana jest na opanowanie struktur gramatycznych, słówek, rozumienie ze słuchu, czytanie. Bolączką obu grup wiekowych jest aktywna komunikacja i bariera językowa, która sprawia, że wypowiadanie się w obcym języku wielu osobom przysparza realnych problemów.

Dlaczego boimy się mówić?

U ich podstaw leży obawa przed ośmieszeniem, poczucie niepewności, co do poprawności, lęk przed znalezieniem odpowiednich słów. Lingwiści podkreślają, że najlepszym sposobem na pokonanie trudności w prowadzeniu konwersacji w języku obcym jest kurs językowy za granicą. Taki wyjazd można szybko i bez problemu zorganizować w wakacje czy na urlopie, np.: korzystając z pośrednictwa Agencji Turystycznej ATASspecjalizującej się w kursach zagranicznych różnych języków obcych, w tym najpopularniejszych: niemieckiego, angielskiego, włoskiego, hiszpańskiego czy francuskiego.

Jak dobrze wykorzystać pobyt na kursie językowym?

Pobyt w kraju, gdzie na co dzień mieszkańcy posługują się danym językiem umożliwia tzw. totalne zanurzenie. 24 godziny na dobę uczestnik kursu otoczony jest innymi osobami, które nie mówią po polsku, więc chcąc nie chcąc musi zacząć mówić w danym języku. Odbywa się to w sposób bardzo naturalny. Myślenie w obcym języku zaczyna się już po około 2 tygodnia pobytu na kursie językowym. Kursanci zakwaterowani są w akademikach, albo rodzinach goszczących, więc język obcy towarzyszy im od wczesnych godzin porannych, do późnego wieczora, a rozmowy przebiegają bez presji poprawności i obawy przed oceną.

Takie kontakty dają też wiele przyjemności czysto towarzyskich, kulturowych, gdzie rozmowa staje się sposobem na poznanie nowych ludzi, rzeczy, zabytków czy po prostu umożliwia miłe spędzanie czasu. Po kilku dniach niemal każdy przekonuje się na własnym przykładzie, że rozmowa w obcym języku nie musi odbywać się z mozołem, a błędy językowe zupełnie nie mają wpływu na jakość dyskusji.

Plusy kontaktów międzynarodowych 

Aby tak się stało, niezbędne jest jednak wykorzystanie potencjału tkwiącego w kursach językowych za granicą. Kto będzie siedział sam z nosem utkwionym w przywieziony z domu tablet, na pewno na kursie nie skorzysta. Nauka nie ogranicza się jedynie do zajęć szkolnych. Przebywanie i rozmowy w międzynarodowym towarzystwie, wspólne wyjścia, wycieczki i aktywności w czasie wolnym to również okazje do konwersacji. Niemal każda szkoła na małą bibliotekę, kawiarenkę internetową. Tu również warto zaglądać, podobnie jak do kina, restauracji, by rozmawiać i dyskutować o nowo poznanych rzeczach, ludziach i zdobytych doświadczeniach. Okazją do rozmowy może być też muzyka, obejrzany wspólnie film.

Myślenie w obcym języku

Każda rozmowa nawet w ojczystym języku zakłada pewną dozę spontaniczności. Interakcja, która jest wpisana w konwersację zakłada otwartość, uważność w słuchaniu, szacunek dla rozmówcy. Warto się tym kierować również rozmawiając w obcym języku. Często popełnianym błędem jest tłumaczenie w myślach zdań z języka polskiego na obcy i odwrotnie. By mówić w obcym języku, trzeba również w nim myśleć, obserwować mimikę, naśladować tempo wypowiedzi rozmówców.

Wykorzystanie tych możliwości pozwala na szybkie postępy językowe. W praktyce bardzo często dwutygodniowy pobyt na kursie językowym za granicą pozwala na przejście o jeden poziom wyżej, czyli np. z poziomu B1 na B2. Dodatkowe wrażenia to poznanie nowych ludzi z całego świata, możliwość poznania danego kraju, jego zabytków, kultury. Takich doświadczeń nie zapewni żadna, nawet najlepsza szkoła językowa w kraju. Kurs językowy za granicą to najszybsza i najbardziej efektywna nauka języka obcego. Przed nami jeszcze niemal miesiąc wakacji, który warto spędzić łącząc przyjemne z pożytecznym, czyli wybrać kurs językowy za granicą.

Dodaj komentarz

Previous post Dom czy mieszkanie?
Next post Dewocjonalia – wspaniały pomysł na wyjątkowy prezent