fitcollect
Fitcollect, czyli inteligentny system zbierania danych o postępach treningowych bywalców siłowni i klubów fitness zachwycił jury tegorocznego, uczelnianego konkursu „Jaskółki Przedsiębiorczości”. Nagrodą w konkursie, który rozstrzygnięto 9 czerwca br., było 5 tys. zł.

Twórcami pomysłu są trzej absolwenci Wydziału Elektroniki, Telekomunikacji i Informatyki: Piotr Kamiński (obecnie doktorant na Wydziale Elektrotechniki i Automatyki), Paweł Fularczyk, Michał Kęder oraz absolwent wzornictwa przemysłowego na Akademii Sztuk Pięknych w Gdańsku Kamil Fiedorow. 29 maja ekipa odebrała także główną nagrodę (15 tys. zł) w konkursie „Go Creative. Biznes na Start” organizowanym przez Gdański Inkubator Przedsiębiorczości STARTER.

– Proponujemy usługę dla klubów fitness, która pozwoli użytkownikom mierzyć i analizować wyniki treningów. Po wejściu na siłownię użytkownik otrzymuje specjalną opaskę, która komunikuje się z czujnikami zainstalowanymi na sprzęcie: rowerach, bieżniach, sztangach, etc. Dane z opaski trafiają do systemu, dzięki czemu można je później przeanalizować na aplikacji mobilnej czy na komputerze w domu – tłumaczy Piotr Kamiński, który reprezentował zespół w konkursie „Jaskółki Przedsiębiorczości”.

Opaska sczyta dane ze wszystkich sprzętów, na których ćwiczył dany użytkownik. Osiągnięcia, rejestrowane w aplikacji mobilnej, pozwalają także na dzielenie się swoimi wynikami sportowymi ze znajomymi na portalach społecznościowych.

Urządzenia elektroniczne potrzebne do wdrożenia usługi zostały już przetestowane na siłowni. Gotowy jest prototyp opaski i stacji bazowych, trwają prace nad aplikacją do zapisu i odczytu informacji o przebiegu treningu. Optymistycznie zakładając pilotażowe uruchomienie usługi Fitcollect mogłoby się rozpocząć za dwa miesiące.

– Po naszej stronie będą koszty instalacji czujników, stacji bazowych i produkcja opasek, zaś siłownie będą co miesiąc płacić abonament za możliwość korzystania ze sprzętu – mówi Kamiński.

Do końca sierpnia br. młodzi inżynierowie założą w Gdańsku start-up. Nie ukrywają, że liczą na zainteresowanie klientów. Po ogłoszeniu wyników obu konkursów pojawili się pierwsi inwestorzy.

– Nie nagrody pieniężne z wygranych konkursów, a kontakty z inwestorami, przedstawicielami politechniki, którzy mogą nam pomóc, czy też z mediami, są dla nas największą wartością – podkreśla Piotr Kamiński.

Jak narodził się pomysł na biznes?

– Chętnie uprawiamy sporty, interesujemy się nowoczesnymi technologiami. Chcieliśmy połączyć nasze hobby z tym co umiemy, czyli z tworzeniem oprogramowania i systemów opartych na elektronice. Dlatego cały czas będziemy udoskonalać nasz pomysł. Z czasem planujemy wyposażyć naszą aplikację w funkcjonalność umożliwiającą planowanie treningu – podsumowuje współtwórca Fitcollect.

Dodaj komentarz

Previous post Jak latem dbać o stopy?
Next post Raport o wypadkach drogowych w polskich miastach w 2014 roku. Łódź najniebezpieczniejsza, Warszawa najbardziej „zabójcza”